Stary mistrz ponownie wygrał! W głosowaniu na zwycięzcę drugiej serii programu „Duda kontra Szafrański” oddano niemal 100 tysięcy głosów. Widzowie programu zdecydowali o zwycięstwie Grzegorza Dudy – na jego projekt, czyli Audi Sport Quattro oddano 64,7% głosów. Przemek Szafrański musiał się zadowolić wynikiem 35,3% głosów.

Na początku drugiej serii „Duda kontra Szafrański” obaj panowie umówili się, że będą realizować swoje marzenia z dzieciństwa. Ich podejście do motoryzacji jest różne, co znalazło odzwierciedlenie w projektach. Grzegorz Duda nie chciał budować kolejnej rajdówki – zamiast tego stworzył replikę Audi Quattro, którą można wygodnie jeździć na co dzień, ale która jednocześnie nie zapomina o swoich sportowych korzeniach. Pod maskę samochodu trafił pięciocylindrowy, rzędowy silnik, który generuje moc 385 koni mechanicznych.

Przemek Szafrański postanowił zrealizować marzenie o amerykańskiej motoryzacji, ale w taki sposób, w jaki zrobiłby to w latach osiemdziesiątych. Stąd pomysł, aby do mocno przypominającej Forda Falcona, ale zdecydowanie bardziej dostępnej wówczas Wołgi włożyć silnik V8.

Wszystkie odcinki „Duda kontra Szafrański” cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem widzów, ze szczególnym uwzględnieniem ostatniego. W czasie nadawania finału programu, TVN Turbo było numerem jeden na polskim rynku telewizyjnym w grupie 16-49! Premiera finałowego odcinka osiągnęła udział 11,21% w grupie docelowej kanału. Niedzielne premiery całej serii uzyskały średni wynik na poziomie 3,64% w grupie komercyjnej. Tym samym, drugi sezon „Duda kontra Szafrański” był jednym z najlepiej oglądanych programów na kanale TVN Turbo.